26.01.2017

SoniComi (Super Sonico) - Sonico - 1/7 - Santa, Swimsuit ver. (Alter)

W dniu Bożego Narodzenia zastałam pod choinką figurkę Sonico od Alter. Idealnie wpasowała się w świąteczny nastrój, dzięki swojej wymiennej główce z kapturkiem godnym pani Mikołajowej (miałby radochę z takiej żony!). 

Już wcześniej miałam styczność z figurkami od Alter, wszystkie były świetnej jakości, więc również przy Sonico poprzeczka była wysoka. Nie zawiodłam się jej wykonaniem, co prawda ma kilka niedociągnięć, ale są to jedynie drobne wady. Całość wypada na plus. 





Twórcą ilustracji świątecznej Sonico jest Tsuji Santa, który zarazem stworzył jej postać. Niezbyt podoba mi się twarz, ale figurka ma trochę inną, moim zdaniem ładniejszą. 


 
Ilustratorem jest Tsuji Santa, który zarazem stworzył postać Sonico.
Opakowanie jest zachowanie w kolorach różu, przezroczyste z każdej strony, dzięki czemu możemy przyjrzeć się figurce.


Jedną z ważniejszych zalet jest jej wymienna główka, dzięki czemu możemy ubrać ją świątecznie lub zwyczajnie - bez kapturka. Z zimowej wersji (kto ubiera się tak w zimie?!) możemy ją zamienić na letnią, co jest dużym plusem - nie chciałabym cały rok patrzeć na świąteczną figurkę, a szkoda wydawać pieniądze na oddzielne wersje tej samej i wystawiać jedną z nich tylko w grudniu.




Lekko zarumieniona twarz Sonico wygląda uroczo i niewinnie. Włosy, u czubku białe przechodzące stopniowo w coraz ciemniejszy róż podbiły moje serce. Uwielbiam różowe włosy! Za to nigdy nie byłam fanem jej słuchawek, kojarzą mi się z odbiornikiem godnym istot z innych planet. Na szczęście dzięki szarej kolorystyce nie rzucają się w oczy.

 

W wersji bez kapturka jej twarz wydaje się nieco zanikać przy ogromnym biuście, twórcy mogli go choć trochę zmniejszyć. 



Proporcje zostały dobrze odwzorowane, widać nawet wystającą kość biodrową. Nie mogę dopatrzeć się błędów w malowaniu - każdy kolor jest na swoim miejscu. Ilustracja jest pięknie odzwierciedlona w figurce - detale, takie jak kokardki przy jej staniku są zrobione szczegółowo pomimo ich wielkości, kolor nie wylewa się na ciało, a cieniowanie nadaje jej żywy wygląd. Paznokcie u rąk jak i stóp lekko się błyszczą.



Dzwoneczek jest przytwierdzony do jej stanika na stałe. Wstążki możemy ruszać bez obawy, że się ułamią - są dość elastyczne. Niestety nie chcą dobrze układać się na ciele Sonico - lekko odstają przez co wyglądają trochę nienaturalnie. 


Wstążki nie chcą dobrze się układać przy ciele za to kokardki jak i sam stanik są zrobione ładnie i z detalami.

Przy zdejmowaniu kapturka trzeba się ciut namęczyć - głowa jest mocno przytwierdzona, dzięki temu dobrze się trzyma, ale przy przekładaniu buziek mam obawy, że coś uszkodzę. Gdy pierwszy raz zdejmowałam jej świąteczną główkę, na jej plecach zostały czerwone szramy. Łatwo udało mi się uporać z plamami za pomocą Magicznej Gąbki Scotch-Brite dostępnej do kupienia w Rossmanie. 



Podstawka w kształcie serca jest prawie tak samo słodka jak sama Sonico. Jej brzegi kojarzą mi się z lukrem a cała podstawka z dużym pierniczkiem. Białe i złote płatki śniegu wprowadzają nas w świąteczny klimat. Minusem jest fakt, że zajmuje sporo miejsca na półce, więc jej postawienie może sprawić nie lada wyzwanie. Co prawda wygląda ona równie dobrze i bez podstawki. 



Figurka prezentuje się znakomicie i bardzo się cieszę z posiadania jej w mojej kolekcji. Raz jeszcze bez wyrzutów sumienia mogę polecić Alterową figurkę. Jak do tej pory jestem zachwycona z ich produktów




Podsumowanie

Seria: Super Sonico
Postać: Sonico
Producent: Alter 
Skala: 1/7
Wymiary: 13 cm
Data wydania: 05-09-2014
Cena: 9200 JPY podczas premiery, została kupiona za 260 zł

Model: 10/10
Kolorowanie: 9/10 
Dokładność wykonania: 9,5/10 
Podstawka: 9/10 
Opakowanie: 9/10

9 komentarzy:

  1. Świetny Plastik.
    Odpowiednie wypukłości i dobrze dobrana odzież wierzchnia.
    Nie jestes jakimś wielkim fanem Sonico ani Pochaco ale to fakt że maja dużo dobrego Merchendaisu i ogólnie figurek.

    OdpowiedzUsuń
  2. 'W wersji bez kapturka jej twarz wydaje się nieco zanikać przy ogromnym biuście, twórcy mogli go choć trochę zmniejszyć.' u Sonico o to chodzi, bo u niej najważniejsze są czyczki XD co jest w sumie smutne, bo ładna dziewoja, ale jej biust mnie odstrasza i nigdy nie zrozumiem fenomenu tak dużego biustu, który trzeba odsunąć, żeby zobaczyć twarz. Ale jakby Alter zmniejszył jej biust to najprawdopodobniej by się niezbyt sprzedała XD
    Podstawka jest w sumie zbędna, jak przy większości leżących/siedzących figurek. Ja bym ją wrzuciła na jedną z dywanikowatych podstawek :D
    Co do słuchawek to się zgadzam, ja bym je wywaliła najchętniej XD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słuchawki są straszne xD
      Ale duży biust zły nie jest, ale no... można by go zmniejszyć o kilka milimetrów! >.<
      Ja tam wolę płaskie xD

      Usuń
  3. Też nie przepadam za przesadnie wyolbrzymionymi piersiami, ale akurat Sonico mieści się jeszcze - choć ledwo - w "rozsądnych" granicach, więc aż tak mnie nie razi. No i to chyba najładniejsza i pod względem budowy najsensowniejsza dziewczynka stworzona przez Tsujiego, bo wszystkie kolejne miały już karykaturalnie przesadzone proporcje.
    Figurka bardzo ładna, szczególnie podoba mi się jej śliczne, zawstydzone nieco spojrzenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, uwielbiam jej uroczą, zarumienioną buźkę :)
      Jestem przyzwyczajona do płaskich dziewczynek i panów, większość mojej kolekcji tak właśnie wygląda, Sonico to w niej ewenement. Nawet Nozomi z Love Live, która może się poszczycić sporym biustem, wymięka przy tej Sonico ;)

      Usuń
  4. Ładne zdjęcia, ładna recenzja, ogólnie więcej notek proszę!
    Bez świątecznego kapturka taka nijaka ta Sonico, ale bieliznę ma ładniutką! Ogólnie nie przepadam za jej postacią aż tak, żeby sobie sprawić jakąś figurkę (tak samo nie cierpię tych słuchawek ;_;), ale chętnie postawiłabym jakąś na swojej półce. XD
    Ach, co za szczęście takie cudo pod choinką znaleźć! :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, postaram się! :)
      No właśnie tak napisałam, że fajnie, że można jej zdjąć kapturek, ale chyba będzie w niego ubrana przez większość czasu, może oprócz wakacji, bo się jeszcze zapoci... :D

      Usuń
  5. Naprawdę świetnie się prezentuje, ale co się dziwić skoro to Alter. Te ich pudełka też mi się bardzo podobają, chociaż sporo osób ma traumę, bo jest nieco miękkie przez co Natsume nie był w nim dobrze zabezpieczony i przyszedł do niektórych połamany. ^^"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie wiedziałam jak Rina z Free rozpakować a ma bardzo podobne pudełko... i je porwałam D: Są za miękkie, zdecydowanie

      Usuń