Wonder Festival 2017 [Winter] - podsumowanie

Dziś w nocy odbył się Wonder Festival - jest to co półroczne wydarzenie odbywające się w Chibie, w Japonii w lutym oraz sierpniu. Głównym celem imprezy jest wystawa oraz sprzedaż tzw. garage kit'ów, czyli figurek robionych głównie przez amatorów w bardzo małych ilościach, więc zdobycie ich poza tą imprezą może być trudne. Oprócz tego znani producenci figurek prezentują swoje przyszłe projekty, co cieszy się niemałym zainteresowaniem ze strony kolekcjonerów. Sama zarwałam dziś nockę, by śledzić najświeższe informacje z imprezy.

Najrzetelniejsze podsumowanie znajdziecie na Facebooku u EXkurogane Blog (klik) oraz na MyFigureCollection (klik). Sama dodałam kilkadziesiąt zdjęć z WonFesu (tu), ale jest to zaledwie garstka figurek, które ukazały się na imprezie.

Moje wrażenia

Przyznaję bez bicia, że jestem lekko rozczarowana całym wydarzeniem, liczyłam na gadżety lub figurki z Kobayashi-san Chi no Maid Dragon, nie zostało pokazane nic. Liczyłam również na jakiekolwiek nowe gadżety z Kuroshitsuji przy okazji wyjścia nowego filmu, co prawda została pokazana jedna lalka Ciela, ale one są okropnie drogie. Zamiast tego zostaliśmy zalani figurkami z serii Fate, Re:Zero (a raczej zmasowanym atakiem figurek Rem i jednym nendoroidem Emilli), Touken Ranbu i Kantai Collection.

Miłym zaskoczeniem były zapowiedzi nendoroidów z Disneya oraz z Pokemonów.

Nendoroid Kanny byłby przeuroczy! 

Czekałam również na prototyp statuteki Rem od Alter, wręcz myślałam, że będzie to pewniak, niestety byłam w błędzie. Znając opóźnienia tego producenta może doczekamy się jej na następnym WonFesie.

Miałam też wielką nadzieję, że wreszcie będę mogła pogodzić swój portfel z nadchodzącą ceną skali Makoto i Haru od Alter, tutaj również cisza i nadal pozostaje nadzieja, że uda mi się zebrać całą kwotę na ich premierę (najlepiej by było jakby przełożyli ich na styczeń 2018!)

Figurkowe "must have"!

W obliczu nadciągających pre-orderów, które czekają jeszcze na swoje opłacenie, jestem całkiem zadowolona z nadchodzących nowości. Żadne ogłoszenie nie wbiło mnie w fotel i nie są to figurki, które prędko wyjdą, więc nie trzeba się zamartwiać pustkami w portfelu (przynajmniej mam taką nadzieję!).

1. Nendoroid Atsuko Kagari z Little Witch Academia

Obejrzałam dopiero 2 odcinki, ale anime zapowiada się świetnie i kojarzy mi się się z Harrym Potterem, co dodaje mu uroku i nutkę nostalgii. Sama Atsuko wygląda w nendoskowej formie prześlicznie, więc nawet się nie oszukuję, że się jej oprę.

2. Nendoroidy Asha i Lilie z Pokemonów

Myślę, że dla wielu osób Pokemony to dzieciństwo i sama chciałabym mieć Asha na półeczce. 

Lilie natomiast jest bohaterką najnowszych gier Pokemon - Sun i Moon. Polubiłam jej postać i jest mile widziana w mojej kolekcji. Szkoda, że najprawdopodobniej będą to figurki limitowane (i drogie T_T), dostępne tylko w Pokemon Center, ale bądźmy dobrej myśli! 

3. Nendoroidy z Yuri!!! on ice - Victor Nikiforov i Yuri Plisetsky

Chyba nie trzeba wiele mówić, wystarczy mieć internet i od razu widać jak wielki hype jest na tą serię, która złapała w swoje sidła również i mnie. Zapieram się rękami i nogami, by nie kupować żadnych przywieszek i innych gadżetów, bo zostałabym bankrutem, ale figurki to już co innego! Cóż, zawsze to lepsze kupić kilka figurek niż figurki i przywieszki, nie?

Mam cichą nadzieję, że z czasem zrobią też ich wersje w zwykłych ubraniach. 

4. Statuetka Victora z Yuri!!! on ice od Megahouse 

Co tu dużo mówić, chyba wystarczy przyjrzeć się prototypowi. Mam nadzieję, że cena mnie nie zabije.

That butt :o

5. Statuetka Aoby&Rena od Orange Rouge 

Ta figurka rzeczywiście mnie zaskoczyła, ale pozytywnie. Co prawda mam już jednego Aobę w swojej kolekcji, ale chyba pokuszę się o kolejnego, zwłaszcza, że mają tego samego rzeźbiarza, a figurka od Max Factory wyszła znakomicie. Trochę szkoda, że to tylko 1/8, bo mój Aoba jest w skali 1/7, ale nie muszą stać na jednej półce :D

6. Nendoroid Emilii z Re:Zero

Spodziewałam się nendoroida Emilii na WonFesie i jak widać tutaj się nie zawiodłam, teraz pozostaje tylko czekać na pre-ordery.

7. Haru i Makoto z Free! od Chara-Ani

O ile dobrze pamiętam, to te figurki zostały zapowiedziane na letnim WonFesie. Mało kto o nich mówi, bo ni to nendo ni figurka, ale jako osoba siedząca po uszy we Free! zainteresowałam się nimi i możliwe, że je zamówię - wszystko zależy od ceny. Nawet nie jestem pewna ich wielkości, bo nie znalazłam informacji na ten temat, ale stawiam, że mają około 10 cm wysokości.

8. Nendoroid more: Halloween

Jako osoba wielbiąca klimaty halloweenowe na pewno nie przegapię okazji zamówienia sobie takiego zestawu do nendoroidów. Ciekawa jestem jak będzie taki set wyglądał, oby wyszedł jeszcze przed październikiem. 

Jak widać będzie też zestaw bożonarodzeniowy, ale niespecjalnie mnie interesuje.

9. Ram z Re:Zero od Good Smile Company 

Rem musi mieć swoją siostrę u boku, co tu dużo mówić? :D 

10. Nendoroidy postaci z Disneya

Zastanawiam się też nad disneyowskimi nendoroidami, ale będzie to zależne od ceny i daty wydania. Miło, że GSC zabrało się za więcej bajkowych postaci, ale nie jest to coś, co bardzo bym chciała.

Z mojej strony to by było na tyle! Może też czekaliście na coś, czego nie pokazano? Macie swoje listy życzeń? Pochwalcie się w komentarzach i do napisania!