2.08.2016

Podsumowanie lipca

Witajcie!

Ten miesiąc był pełen oczekiwań - oczekiwania na wyjazd, na przesyłki, aż w końcu na powrót (bo ileż można siedzieć bez figurek?!). Dwa tygodnie spędziłam na Mazurach. Nie wspominam tych dni źle, chociaż pogoda nie dopisała, za to udało mi się zrobić zdjęcia figurkom - zresztą są one również moimi lipcowymi nabytkami.